Ecodriving to świadoma i oszczędna jazda samochodem, która w efekcie doprowadzić ma do mniejszego zużycia paliwa i tym samym redukowania zanieczyszczenia środowiska. Bez względu na to, czy jeździsz samochodem na co dzień, czy go wypożyczasz – warto stosować poniższe wskazówki.
Ruszaj zaraz po włączeniu samochodu.
Nowoczesne samochody są gotowe do jazdy natychmiast po uruchomieniu. Nie rozgrzewaj niepotrzebnie silnika – nawet zimą nie jest to konieczne. Pasy zapinaj jeszcze przed startem. Każda minuta pracy silnika, to zużyte paliwo.
Przewiduj.
Wszelkie manewry, w tym gwałtowne hamowanie i ruszanie powodują zwiększony pobór paliwa. Zachowuj bezpieczne odległości między autami, hamuj silniekiem. Dostosuj prędkość samochodu do aktualnie panujących warunków na drodze.
Wyłączaj silnik.
Jeśli nie jesteś szczęśliwym posiadaczem samochodu z systemem “start & stop”, to warto wyrobić sobie nawyk wyłączania silnika nawet podczas krótkich postojów, np. przed zamkniętym przejazdem kolejowym. Coraz popularniejsze są sygnalizatory informujące o pozostałym czasie do zapalenia się zielonego światła. Dowiedziono, że już 6s postój z wyłączonym silnikiem, jest w stanie generować oszczędności. Warunek jest jeden – twoje auto musi być sprawne, by sprawnie ruszać.
Jeździj na niskich obrotach.
W ekonomicznej jeździe duże znaczenie ma optymalna zmiana biegów. Im niższe obroty silnika, tym niższe zużycie paliwa. Po rozpoczęciu jazdy, bądź ruszeniu z miejsca, sprawnie przełączaj bieg na wyższy, aż do uzyskania pożądanej prędkości. Wyższe biegi oznaczają między innymi mniejszy hałas, a także ograniczają emisję spalin, co przekłada się bezpośrednio na niższe zużycie paliwa.
Utrzymuj optymalną prędkość.
Doskonale w tym aspekcie sprawdza się tempomat – oczywiście na autostradach i drogach ekspresowych. W mieście postaraj się nie ruszać gwałtownie i nie przyspieszać agresywnie. Do pożądanej prędkości rozpędzaj się ekonomiczną zmianą biegów. Prócz parametrów silnika na zużycie paliwa wpływają też opór powietrza i toczenia auta, dlatego gwałtowne i długotrwałe przyspieszanie wiąże się z niepotrzebnym, większym zużyciem paliwa.
Dbaj o ciśnienie w oponach.
Ciśnienie w oponach ma wpływ na opór toczenia, czyli tarcie, które przy niskim ciśnieniu się zwiększa. Odpowiednio napompowane opony pozwolą zredukować spalanie nawet o 10%. Zimowe opony z grubszym bieżnikiem powodują zwiększone zużycie paliwa, dlatego dbaj o dobór ogumienia względem pory roku.
Minimalizuj wagę.
Prosta zasada – jeśli nie musisz czegoś ze sobą wozić, to tego nie rób. Obliczono, że 100 kilogramów ekstra wagi w samochodzie „kosztuje” około 0,7 l paliwa na 100 kilometrów. Pozbądź się zbędnego balastu, a zaczniesz oszczędzać.
Poruszaj się bez dodatkowego oporu.
Wszelkie wystające elementy, takie jak bagażniki, kufry, nawet anteny, automatycznie zwiększają opór, a co za tym idzie zużycie paliwa. Jazda z zamontowanym kufrem powoduje, że zużycie paliwa wzrasta nawet do około 20 procent, w zależności od stylu jazdy i wielkości bagażnika.
Bądź taktykiem i dostosuj jazdę do warunków.
Poruszanie po wzniesieniach pozwala na to, aby samochód, w momencie zjazdu, miał prędkość, która przed kolejnym podjazdem zapewni mu jak największy rozpęd. W ten sposób zaoszczędzisz dodatkową pracę silnika i tym samym paliwo.
Nie przesadzaj z klimatyzacją.
Klimatyzacja jest szczególnie przyjemna w upalne dni, jednak to właśnie ona może mieć kluczowy wpływ na spalanie paliwa. Działająca na maksymalnych obrotach może zwiększyć poziom zużycia paliwa nawet do 2 litrów/100 km.
Pamiętaj, że samochód zadbany i w dobrym stanie technicznym, czyli z wymienianymi regularnie filtrami, jest najczęściej bardziej oszczędny, od takiego, przy którym właściel nie robi nic. Jeśli poszukujesz oszczędnych samochodów na wynajem zapraszamy do zapoznania się z ofertą As-car.